W każdym razie ogród sensoryczny w Muszynie jest dla nas darem. Turystycznym i edukacyjnym. Nawet - teologicznym. Poznając tajemnice przyrody, lepiej poznajemy siebie i swoje miejsce w Kosmosie. Był dla nas - o dziwo, jak w listopadzie 2012 ogród i Dom w Ostrówku (św. s.Faustyny) - wyśmienitą okazją, by wąchając, dotykając, smakując, oglądając i słuchając odkrywać piękno i dobro tego świata i miłosierdzia nad nami. Człowiek jest wyposażony w pięć zmysłów, wiarę i rozum, żeby nie tylko wszystko doskonale poznawać, ale i...
Nawet Boga samego można poznać i doświadczyć. Prawda, Dobro, Piękno się nie ukrywa. Przeciwnie, jest po to, by zachwycało... do pracy. Jakiej? Wszelkiej. Najważniejsza jest praca w pocie czoła. Praca naszych neuronów, neuroprzekaźników itd. Praca mózgu potrzebna jest, by się zmartwychwstało. Cyprian Norwid cieszyłby się z dzisiejszego rozwoju nauk o mózgu. Z encykliki "Wiara i Rozum" i z "Roku Wiary i Rozum" też :-)
Pozdrawiam. Basia Kochanowska
OdpowiedzUsuń